“Z całym szacunkiem dla walki Białorusinów to też jest polityczne złoto dla nas” – napisał Mateusz Morawiecki w mailu, który rzekomo wyciekł ze skrzynki Michała Dworczyka. To dalszy ciąg afery e-mailowej. Przeciek wskazuje m.in., w jaki sposób premier chciał wykorzystać sytuację na Białorusi do wewnętrznej polityki.
